10 kwietnia 2013

Rozbieramy raz jeszcze

Tak jak opisywałem wcześniej, niezbędne czynności do w celu wyczyszczenia baku muszą zostać wykonane.
Nie miałem dziś za wiele czasu, więc rozkręciłem trochę moto i zlałem paliwo do butelek. Odkręciłem również pływak i kranik żeby grubszy syf wyleciał.
Dopiero jutro na ciśnieniową myjkę jadę wypłukać wszystko dokładnie. Zobaczymy co potem.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz